I ZespółIII ligaKSZOsezon 2023/24

Sobota zimowa na boisku remisowa – relacja z meczu KSZO – Garbarnia

Emocje dziś przy Świętokrzyskiej, szczególnie w końcówce sięgały zenitu. Wszystko to za sprawą meczu miejscowego KSZO oraz Garbarnii Kraków. Spotkanie zakończyło się remisem 2:2. Była to również ostatnia kolejka w rundzie jesiennej sezonu 2023/24.

Pierwsza odsłona meczu nie była tak obfita w bramki i sytuacje jak druga.Garbarnia miała w niej lekką przewagę nad pomarańczowo-czarnym, choć w końcówce pierwszych 45 minut sytuacja lekko ulegała zmianie. Świetne sytuacje mieli m.in. Lis, który sprawił duże kłopoty Bartusikowi, także bardzo aktywny w tym meczu Pisarek sprawiał wiele kłopotów defensywie przyjezdnych. Garbarnia również przeprowadzała wiele ataków, głównie lewą flanką. Mimo tego, w pierwszej połowie nie padła żadna bramka.

Inaczej było w drugiej. Na początku atakować zaczęła Garbarnia, która doszła nawet do sytuacji, która mogła realnie zagrozić bramce Oskara Klona, jednak strzał jednego z zawodników poszybował nad bramką. W 53 minucie pomarańczowo-czarni przeprowadzili świetną akcję, która w efekcie końcowym zaowocowała bramką. Na początku Lis podał na prawą stronę do Dominika Pisarka. Ten wbiegł w pole karne, po czym dograł piłkę do środka. Tam z lekkimi problemami uderzył Zimnicki, którego strzał został zablokowany. Jednak piłka po odbiciu trafiła do Ilii Tymoshenko, który z minimalnej odległości wpakował ją do siatki. Była to dla Ukraińca pierwsza bramka w tym, dla niego póki co krótkim sezonie. Po tej bramce piłkarze KSZO widocznie chcieli zadać drugi, szybki cios ekipie przyjezdnych. Przeprowadzili oni kilka ataków, lecz Garbarnia bardzo dobrze się broniła. Dokładnie 5 minut po bramce pomocnika KSZO goście odpowiedzieli trafieniem na 1:1. Akcja rozpoczęła się w środku boiska, Morys dośrodkował w pole karne, po wybiciu Mężyka w piłkę nie trafił Kołoczek, zgarnął ją piłkarz Garbarnii, który dograł na prawą stronę do Kacpra Durdy, który oddał celny strzał po długim słupku. Poza Dominikiem Pisarkiem zagrożenie pod bramką Bartusika stwarzał również strzelec bramki na 1:0 – Illia Tymoshenko. Między innymi w 70 minucie sprawił problemy bramkarzowi gości, który strzał jednak obronił. Garbarnia miała chrapkę na kolejną bramkę i na nieszczęście Ostrowczan udało im się to już w 73 minucie. Tym razem Durda zamiast strzelać w piękny sposób asystował swojemu koledze zagrywając długie, filtrujące podanie które nie zostało zablokowane przez żadnego z dwóch defensorów KSZO. Piłka znalazła adresata jakim był Daniel Morys, który pewnie sytuację sam na sam z Oskarem Klonem zamienił na bramkę. W końcówce spotkania piłkarze KSZO cały czas atakowali, Garbarnia starała się jednak grać na czas. Gdy goście mieli rzut rożny starali się ukraść jak najwięcej cennych sekund gry, co udawało im się. Jeśli chodzi o ataki KSZO, to bardzo bliski szczęścia był Tymoshenko, którego strzał poszybował tuż obok słupka. Minimalnie nad bramką próbował Pisarek, który kilka minut później świetnie przedryblował defensywę Garbarnii, jednak skutecznie bramki chronił Bartusik. KSZO próbował za wszelką cenę, nawet faulami taktycznymi przerywać ataki przyjezdnych. W końcu w 6 minucie doliczonego czasu sędzia po faulu na zawodniku KSZO w polu karnym wskazał na wapno. Cały stadion zamilkł. Mateusz Bartusik nawet podbiegł do ławki rezerwowej swojego klubu po wskazówki dotyczące bronienia rzutu karnego. Piłkę na jedenastym metrze ustawił Łukasz Mazurek II, który zmylił bramkarza i strzałem w prawy róg bramki dał jakże cenne wyrównanie ekipie KSZO. Sędzia chwilę później zakończył to spotkanie.

KSZO rundę jesienną oficjalnie kończy na trzecim miejscu z dorobkiem 32 punktów. Składa się na nie 10 zwycięstw, dwa remisy oraz 5 porażek. Nad Ostrowczanami w tabeli znajduje się Avia mająca trzy punkty przewagi, oraz lider – Wieczysta do której KSZO traci sześć oczek.

Mimo końca rundy jesiennej, w tym roku dane nam będzie obejrzeć jeszcze jedno spotkanie przy Świętokrzyskiej. W piątek o 18:00 przy sztucznym oświetleniu KSZO zagra Chełmianką Chełm. Transmisja z meczu odbędzie się standardowo na platformie Polsport.live.

KSZO 1929 Ostrowiec Św. – RKS Garbarnia Kraków 2:2 (0:0)

53’ – Tymoshenko – 1:0

58’ – Durda – 1:1

74’ – Morys – 1:2

90+6’ – Mazurek II (k.) – 2:2

KSZO: Klon – Zimnicki (66’ Lipka), Brągiel, Mazurek I, Tymoshenko, Mężyk, Nawrot, Domagała, Kołoczek (76’ Mazurek II), Lis (66’ Szynka), Pisarek.

Garbarnia: Bartusik – Czekaj, Duda (60’ Nowak), Klec (90+1’ Szuta), Żurek (78’ Opalski), Durda, Morys, Cukrowski (78’ Sutor), Dziędzic, Grzybowski, Kajpust.

Żółte kartki: Kołoczek, Mazurek I, Lis, Szynka – Duda, Nowak, Bartusik.

Sędziowie: Rafał Szydełko – Piotr Januszczak, Sebastian Petela. (Rzeszów)