Szalona końcówka: relacja z meczu Podhale – KSZO
Nie udało się przełamać piłkarzom KSZO Ostrowiec Świętokrzyski w swoim kolejnym w tym sezonie meczu wyjazdowym. Z Nowego Targu udało się wywieźć raptem punkt, aczkolwiek komplet oczek był bardzo bliski. Zakończyło się wynikiem 1:1.
Mało emocji w 1 połowie
Warto zacząć od tego, że był to sentymentalny mecz dla dwóch zawodników. Po stronie Podhala wystąpił były piłkarz pomarańczowo – czarnych Fabian Burzyński. Po stronie KSZO grał Michał Nawrot, a więc były zawodnik Podhala.
Można powiedzieć, że pierwsze 45 minut to ciągłe badanie się z obu stron. Przez długi czas brakowało klarownych sytuacji, a jedyne, co pokazywały oba kluby to agresywna gra z obu stron. Wiele fauli, kilka niebezpiecznych starć.
Po pewnym czasie piłkarze z Ostrowca zaczęli przejmować inicjatywę, dłużej grać piłką na połowie rywala, co w zasadzie skutkowało tylko strzałami z dalszej odległości. Bardzo widoczny był Michał Nawrot, który w końcówce 1 połowy próbował wymusić rzut karny, za co otrzymał żółtą kartkę.
Również w końcówce 1 połowy do głosu zaczęła dochodzić drużyna gospodarzy. Sporo wrzutek i niemałe zagrożenie, aczkolwiek nie udawało się uderzyć celnie na bramkę gości. Sytuacje były, ponieważ Jakub Burek raz minął się z piłką przy dośrodkowaniu.
Gole w doliczonym czasie
W 2 połowie działo się znacznie więcej, aczkolwiek na emocje trzeba było czekać dobrych 20 minut. Początek drugiej części spotkania to wciąż walka z obu stron.
Dopiero w okolicach 70 minuty gospodarzom udało się oddać swój 1 celny strzał w meczu. Z dystansu strzał oddał Adrian Szynka, aczkolwiek jego strzał na słupek sparował Jakub Burek.
Z przebiegu 90 minut można powiedzieć, że był to typowy mecz na 0:0. Tak jednak się nie skończyło. W 1 minucie doliczonego czasu gry goście z Ostrowca dostali rzut karny. Faulowany przez Kacpra Kawulę był Fryderyk Janaszek, a gola z 11 metrów zdobył Michał Nawrot.
Goście musieli tak naprawdę wytrzymać jeszcze 3 minuty, by cieszyć się z 3 punktów. Podhale jednak rzuciło wszystko na jedną kartę. Zaatakowało niemal całą drużyną i to się opłaciło. Najpierw oddali strzał z dystansu. Wprowadzony na boisko Bartosz Żurek dograł piłkę w okolice 5 metra, a tam piłkę w siatce umieścił Hubert Antkowiak. Podhale wyrównało.
Czy to koniec emocji? Nie, ponieważ kilka sekund później za 2 żółtą kartkę z boiska usunięty został kapitan KSZO Michał Nawrot. Słodko – gorzki występ w jego wykonaniu.
Koniec serii Burka
Stracona bramka w 93 minucie oznacza, że zakończyła się tym samym świetna seria bez straconego gola w wykonaniu Jakuba Burka. Zakończyła się ona na 410 minutach.
Dla gości był to kolejny mecz w rundzie wiosennej bez porażki i już 3 mecz wyjazdowy, w którym udało się zapunktować. Fakt jest jednak taki, że był to 3 remis, a więc wciąż nie udało się wygrać.
Kolejny mecz KSZO zagra w Rudkach 19 kwietnia o godzinie 16, gdzie z miejscowym GKS rywalizować będzie w Okręgowym Pucharze Polski.
Kolejne spotkanie ligowe w tym sezonie piłkarze KSZO rozegrają dopiero 22 kwietnia przed własną publicznością z Wisłą Sandomierz o godzinie 16. W najbliższy weekend emocji związanych z drużyną pomarańczowo – czarnych zabraknie, ponieważ dostaną oni 3 punkty za spotkanie z ŁKS Łagów. Oznacza to jednocześnie utrzymanie 5 miejsca w tabeli. Rywal z Nowego Targu zagra w Białej-Podlaskiej z miejscowym Podlasiem w sobotę o godzinie 17.
KSZO
NKP Podhale Nowy Targ – KSZO 1929 Ostrowiec Świętokrzyski 1:1 (0:0)
Bramki: 0:1 Nawrot 90+1 z rzutu karnego, 1:1 Antkowiak 90+4.
Podhale: Szymajda – Żołądź, Chmelenko, Kawula, Michota – Bezpalec, Drobnak (60 Żurek), Burzyński (66 Karmański) – Burnat (60 Szczepański), Antkowiak, Szynka (77 Płatek).
KSZO: Burek – Jarzynka, Maidaniewicz (86 Mażysz), Bełczowski (71 Czernij), Brągiel, Mężyk, Nawrot, Janaszek, Domagała, Lipka (78 Zdyb), Kafel.
Sędzia: Mateusz Patla
Żółte kartki: Michota, Antkowiak – Czernij, Nawrot.
Czerwona kartka: Nawrot (90+2 za drugą żółtą)
Widzów: 150
Wasza druzyna otrzymala prezent od sedziego.
ten karny nie powinnien miec miejsca. zawodnik za cyrk powinnien otrzymac zlota kartke.
z tego mozecie sie cieszyc.
taka decyzja pokazal ze 3 liga nie jest dla niego no chyba ze……
wystarczy zobaczyc film z tego karnego komedia decyzja sedziego jak pilkarski poker.