Kolejne derby w sobotę – zapowiedź meczu KSZO – Wisła

Po 3 punktach zdobytych z ŁKS Łagów i awansie do kolejnej rundy Okręgowego Pucharu Polski z GKS Rudki piłkarzy KSZO Ostrowiec Świętokrzyski czeka kolejne spotkanie w ramach III ligi grupy IV. Tym razem przeciwnikiem w kolejnych derbach naszego województwa będzie Wisła Sandomierz.

Jest ćwierćfinał

W ostatnią środę graczy KSZO czekał wyjazd do Rudek na mecz ⅛ finału Okręgowego Pucharu Polski. Stawką był ćwierćfinał. Gościom udało się to spotkanie wygrać. Podopieczni trenera Rafała Wójcika wystąpili niemal w najmocniejszym składzie. Zwyciężyli 1:0. Kluczowa okazała się akcja z 25 minuty i bramka autorstwa Patryka Domagały.

Zwycięstwo w tym meczu oznacza, że KSZO 26 kwietnia czeka kolejne spotkanie w ramach tych rozgrywek. Rywalem będzie drużyna rezerw Korony Kielce. Spotkanie to odbędzie się o godzinie 16:45 na stadionie przy ulicy Świętokrzyskiej w Ostrowcu.

Pogoń za czołówką

W lidze sytuacja pomarańczowo – czarnych jest całkiem niezła. Oczywiście walka o awans to rzecz niemal niemożliwa do zrealizowania w tym sezonie. Strata do Wieczystej Kraków wynosi w tym momencie 11 punktów. O wiele bliżej im do pogoni za podium. Do 3 Avii Świdnik strata wynosi w tym momencie 6 punktów.

Co istotne to fakt, że KSZO od 6 meczów (licząc walkower z Łagowem) nie zaznało smaku porażki. W tym czasie udało się wywalczyć 12 punktów i awansować na 5 miejsce w tabeli. Stracili raptem 3 bramki, co jest najlepszym wynikiem w lidze. Z tego powodu można mieć na pewno powód do zadowolenia. Widać, w którym kierunku podąża drużyna i tak obrany kierunek i styl gry daje odpowiednie efekty.

Najlepsi u siebie

Pomimo porażki z Wieczystą Kraków na inaugurację rundy wiosennej gracze KSZO dalej są najlepsi w całej lidze, jeśli chodzi o bilans gier na własnym stadionie. W 12 meczach udało się uzyskać już 29 punktów. Co prawda jedyną ekipą, która jeszcze nie przegrała u siebie jest Wieczysta, aczkolwiek pomarańczowo – czarni mają na koncie 9 wygranych, a więc najwięcej, obok Stali Stalowa Wola.

Utrzymanie w zasięgu?

Jeśli chodzi o klub z Sandomierza, to ten zajmuje na obecną chwilę 16 miejsce. Są zatem w strefie spadkowej. Do bezpiecznego miejsca tracą jednak raptem 2 punkty. Forma na wiosnę jest o wiele lepsza, niż na jesieni. Tylko w 5 ostatnich meczach udało się zgromadzić 3 zwycięstwa, dzięki czemu wyprzedzili w tabeli Lubliniankę Lublin.

Wydaje się zatem, że walka o 15 miejsce może rozstrzygnąć się pomiędzy właśnie Wisłą i KS Wiązownicą (mecz z Wieczystą w tej kolejce). Oczywiście przy lepszej formie tych 2 klubów w walkę może być zaangażowanych więcej drużyn, aczkolwiek te na wiosnę raczej regularnie punktują. Kluczowy dla nich mógł być właśnie mecz bezpośredni z Wiązownicą, który Wisła przegrała 0:1. Gdyby nie ta przegrana, mogliby zajmować wyższą pozycję w tabeli.

Wisła jednak stała się na wiosnę drużyną dosyć nieobliczalną. W walce o utrzymanie wygrane nad Unią Tarnów, czy Lublinianką były koniecznością. Docenić gości na pewno można za zwycięstwo nad rezerwami Pasów.

Wisła również z szansą na puchar

Goście z Sandomierza, tak samo jak KSZO, wciąż znajdują się w walce o zwycięstwo w Okręgowym Pucharze Polski. W ⅛ finału pokonali 1:0 GKS Nowiny. Ich rywalem w ćwierćfinale będzie Klimontowianka Klimontów. Mają zatem sporą szansę na awans do kolejnej rundy. Będą w tym przypadku faworytem.

Dominacja w meczach bezpośrednich

KSZO oczywiście jest faworytem tego meczu i zdobycie kompletu punktów jest priorytetem. Na pewno wielu oczekuje powtórki z pierwszego meczu z Sandomierza, gdzie pomarańczowo – czarni wygrali aż 4:0. Wówczas gole zdobywali Kostiantyn Chernii i Kamil Bełczowski, którzy zgromadzili na swoich kontach dublet.

Ogółem gospodarze wygrali z Wisłą w 5 ostatnich meczach ligowych. Byli w tym czasie dosyć mocno skuteczni, ponieważ strzelili w tym okresie aż 15 bramek. 8 z nich zaaplikowali w 2 ostatnich meczach.

Goście ostatni raz wygrali z KSZO w sezonie 2019/20. Wówczas zwyciężyli 2:0 w 5 kolejce rozgrywek. Wydaje się, że takie rozstrzygnięcie jest mało prawdopodobne.

Sytuacja kadrowa

Na ten moment wydaje się, że po stronie KSZO nie ma żadnego zawodnika, który nie może zagrać w najbliższym spotkaniu. Brak kontuzji, a także brak zawieszeń za kartki oznacza, że Rafał Wójcik ma pełne pole manewru przy wyborze wyjściowej jedenastki.

Trener gości Robert Chmura nie będzie mógł skorzystać z usług tylko jednego zawodnika. Jest nim kontuzjowany Jakub Pryliński. Po stronie Wisły również brak zawieszeń za kartki.

Spotkanie KSZO Ostrowiec Świętokrzyski – Wisła Sandomierz odbędzie się w najbliższą sobotę o godzinie 16.
Transmisja z tego spotkania odbędzie się na platformie Polsport.live: https://polsport.live/mstv/transmisja/1194/kszo-wisla