Po czwarte zwycięstwo – zapowiedź meczu KSZO – Unia

Wydaje się, że piłkarze KSZO Ostrowiec Świętokrzyski na dobre rozkręcili się rozgrywkach III ligi grupy IV. Gracze trenera Rafała Wójcika wygrali w ten weekend w w Sieniawie z Sokołem 3:1 notując 3. wygraną z rzędu. Już w tę sobotę szansa na przedłużenie serii. O godzinie 17 ma rozpocząć się spotkanie z Unią Tarnów.

Są mocni
Skoro w Sieniawie udało się wygrać odrabiając straty z 3 minuty to jest to jak najbardziej wartość dodana. Widać, że pomarańczowo-czarni rosną z każdym meczem i po prostu potrzebny był czas na to, aby drużyna poznała się i zgrała ze sobą. Jak widać ten czas oczekiwania nie był zbyt długi. To ważne, bo w miarę szybko udało się opuścić strefę spadkową i aktualnie KSZO jest na 8 miejscu w tabeli ze stratą 6 punktów do prowadzącej Avii Świdnik.

Świętokrzyska znów twierdzą?
W ubiegłym sezonie KSZO grał świetnie na swoim stadionie dając się pokonać praktycznie 3 razy w ciągu całego sezonu. Był to jeden z najlepszych wyników spośród wszystkich drużyn. W tym roku pomarańczowo-czarni zaczęli od falstartu przegrywając z Avią Świdnik 1:2, natomiast w kolejnym meczu z Podlasiem Biała Podlaska udało się zdobyć 3 punkty. Co ważne to był kolejny występ w tym sezonie, gdzie KSZO skutecznie odrabiał straty po nieudanym początku spotkania. W sobotę nastaje szansa na 2 wygraną z rzędu u siebie przed własną publicznością.


Jak idzie Unii w tym sezonie?
Goście z Tarnowa obecny sezon rozpoczęli całkiem podobnie, jak KSZO. Mają na koncie obecnie 8 punktów i zajmują nieźle 10 miejsce. Udało im się zgromadzić o 1 porażkę mniej, aczkolwiek wygrali o 1 spotkanie mniej. Żeby było ciekawiej Unia straciła tyle samo bramek, co ich sobotni rywale, aczkolwiek zdobyli o 1 gola mniej. Sęk w tym jednak, że aż 7 z 8 zdobytych punktów udało im się zdobyć na swoim stadionie. Poza domem tylko raz zremisowali, a grali już 3 razy. Ich bilans bramkowy nie powala na kolana. Zdobyli tylko 1 gola, a stracili przy tym aż 6.

Mecze bezpośrednie
KSZO ma bardzo dobry bilans gier z Unią Tarnów, ponieważ nie przegrali z nimi żadnego z 10 ostatnich meczów bezpośrednich. Tyle tak naprawdę odbyło się starć w całej historii gier pomiędzy tymi drużynami. Pomarańczowo – czarni wygrali 6 razy, zaś 4 razy padł remis. Przy ulicy Świętokrzyskiej w Ostrowcu gospodarze wygrali 4 razy i to pod rząd. Raz padł remis. Dodatkowo warto powiedzieć , że w rywalizacji KSZO i Unii pada dosyć dużo bramek i nie brakuje emocji. Przykładem jest jedno ze spotkań sparingowych, którego nie liczyliśmy w podanym wyżej bilansie. W ubiegłym sezonie na samym jego początku przy ulicy Różanej KSZO wygrał aż 5:3. Ogółem w tych 10 meczach padło już 27 bramek, z czego aż 19 za sprawą podopiecznych trenera Rafała Wójcika. W ubiegłym sezonie w Tarnowie padł remis 1:1. Wiosną jednak KSZO u siebie okazał się lepszy wygrywając 2:0. Liczymy na podtrzymanie tych dobrych serii. Wydaje się, że Unia to dobry rywal, by sięgnąć po kolejny komplet punktów.

Spotkanie KSZO Ostrowiec Świętokrzyski – Unia Tarnów odbędzie się w najbliższą sobotę o godzinie 17. Transmisja tego spotkania odbędzie się na platformie polsport-live: https://polsport.live/mstv/transmisja/1282/kszo-unia

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *