Kobiety: Z kielczankami o Puchar!

Czas na finał Okręgowego Pucharu Polski kobiet. W środę, 27 września na boisku w Pawłowie na przeciw siebie wybiegną drużyny KSP Kielce i KSZO Ostrowiec. Zwycięzca oprócz nagrody ufundowanej przez Świętokrzyski Związek Piłki Nożnej dostanie również przepustkę do udziału w centralnych rozgrywkach Pucharu Polski w kolejnym sezonie. Początek tego ciekawie zapowiadającego się meczu zaplanowano na godzinę 16:00.

Obie drużyny w półfinałowych starciach urządziły sobie trening strzelecki. Ostrowczanki w Nowym Korczynie rozprawiły się z Wisłą 12:0. Zespół z Kielc natomiast rozgromił drużynę Naprzodu Jędrzejów aż 23:0. W finale wojewódzkim jednak tak jednostronnego meczu się nie spodziewamy. Która drużyna wykona założenia taktyczne lepiej i zgarnie trofeum a także udowodni swoją wyższość w województwie? Przekonamy się właśnie jutro.

Kielczanki na co dzień występują w Centralnej Lidze Juniorek do lat 18. W obecnym sezonie plasują się na szóstej pozycji wśród dziesięciu zespołów w stawce. W doborowym towarzystwie znajdują się takie zespoły jak Czarni Sosnowiec, Górnik Łęczna, Resovia, czy Śląsk Wrocław, zatem liga jest bardzo mocna. Strata do liderek, czyli Górnika wynosi siedem punktów. W ubiegłą sobotę, KSP rozegrało ostatni ligowy mecz, w którym zremisowało 1:1 z wiceliderem, Ślęzą Wrocław. Gola dla naszych jutrzejszych rywalek zdobyła wtedy Aleksandra Madej.

Piłkarki KSZO po ostatniej kolejce nie są w najlepszych humorach. Przegrany mecz w Krzemieniu Drugim na pewno nie poprawił morale drużyny. Jednak to dopiero początek sezonu i nie można nikogo skreślać. Czekamy na powrót kilku dziewczyn do drużyny, które z pewnością wzmocnią formację ofensywną.
Cofnijmy się jeszcze do pucharowego meczu kielczanek z Naprzodem Jędrzejów. Warto zaznaczyć, że w tym spotkaniu aż jedenaście trafień zanotowała 16-letnia Patrycja Rejkowicz. Hat-tricka zanotowała Karolina Zyguła, po dwa gole dorzuciły Julia Borek, Weronika Gliwa i Anna Wieczorek a po jednym trafieniu zdobyły Liana Onopko, Patrycja Ślizak i Natalia Chlebicka.

Mecze z KSP Kielce zawsze elektryzowały i wzbudowały sporo emocji wśród obu drużyn. Prawdziwe derby w kobiecym wydaniu, bez odstawiania nogi i licznymi prowokacjami z obu stron. Panie pokazują niejednokrotnie, że mają charakter i nie pękają z byle powodu. Zarówno na zielonej murawie jak i na hali mecze pomiędzy KSZO i zespołem z Kielc generują dodatkowe emocje. Liczymy, że jutro będzie podobnie.
Powodzenia, pomarańczowo-czarne!