Szalony mecz emocji – relacja z meczu KSZO – KS Wiązownica

W meczu 4 kolejki Betclic III ligi grupy IV KSZO Ostrowiec Świętokrzyski pokonał na własnym boisku KS Wiązownica 2:1 po bramkach z rzutów karnych Łukasza Mazurka i Dominika Pisarka. Dzięki temu pomarańczowo – czarni utrzymali najniższy stopień podium.

Środowa wygrana była odniesiona w dużych bólach. Od samego początku spotkanie nie układało się tak, jak na to liczył cały Ostrowiec. Wiązownica po raz kolejny udowodniła, jak trudnym i niewygodnym jest przeciwnikiem. Takie mecze w tej lidze również się pojawiają, a zwycięstwo, nawet w takim stylu tylko dowodzi klasy i dużego potencjału podopiecznych trenera Radosława Jacka.

To goście jako pierwsi objęli prowadzenie w meczu. Doszło do tego w 17 minucie za sprawą Kornela Kordasa. Goście wykonywali rzut rożny. Po dośrodkowaniu jednego z graczy gości piłka wbita została na pole 5 metrów. Wspomniany Kordas powalczył o piłkę na wślizgu. Skutecznie, chociaż przy okazji wszedł wślizgiem w Michała Kota. Gospodarze mieli pretensje i domagali się odgwizdania faulu przez sędziego Macieja Kuropatwę. Ten jednak uznał gola. Pomimo przejęcia inicjatywy przez gospodarzy do przerwy wynik nie zmienił się i to przyjezdni schodzili do szatni z prowadzeniem.

Po zmianie stron gospodarze ruszyli do odrabiania strat. Nie potrzebowali do tego wiele minut, ponieważ w 53 minucie sędzia podyktował rzut karny po faulu na graczu KSZO. Jedenastkę na gola pewnie zamienił Łukasz Mazurek i w tym momencie spotkanie rozpoczęło się w zasadzie od nowa.

Mecz przez wiele minut był otwarty i obie ekipy miały swoje szanse na to, by przechylić szalę zwycięstwa. Jednak brakowało skuteczności, a pojawiły się nerwy, emocje, a przez to faule i przepychanki. To skutkowało kartkami, których w zasadzie od samego początku meczu było całkiem sporo.

I tak w 80 minucie Szymon Kuropatwa postanowił usunąć z boiska Szymona Jopka. Gra w przewadze przez KSZO jednak długi czas nie dawała zbyt dużego profitu. Dobrze dysponowany zespół z Wiązownicy wciąż miał swoje okazje, jednak większą inicjatywą wykazali się goście. Ci w 97 minucie otrzymali kolejny rzut karny po faulu faulu bramkarza gości. Do piłki podszedł tym razem Dominik Pisarek i pewnie zamienił rzut karny na gola. Jak się okazało była to ostatnia akcja meczu. Tym cenniejsza, bo dająca kolejne w tym sezonie 3 punkty.

Dzięki wygranej, a jednocześnie remisie Siarki Tarnobrzeg z Podhalem Nowy Targ pomarańczowo – czarni dalej są na pozycji lidera. W TOP 4 panuje duży ścisk, ponieważ wszystkie drużyny mają na koncie po 10 punktów. Na prowadzeniu jest Star mający najlepszy bilans bramowy. Dzięki wygranej Sandecji z Czarnymi Połaniec ci awansowali na 2 miejsce.

W ten weekend czeka nas prawdziwy hit kolejki, ponieważ KSZO w sobotę zagra w Tarnobrzegu z Siarką. Spotkają się zatem 3 i 4 drużyna w tabeli. Jest to okazja do podtrzymania serii 4 meczów bez porażki w tym sezonie.

21 sierpnia 2024 r. – godzina 17:00 – Stadion Miejski w Ostrowcu Świętokrzyskim 

KSZO Ostrowiec Świętokrzyski – KS Wiązownica 2:1 (0:1)

0:1 Kornel Kordas 17’

1:1 Łukasz Mazurek 53’ z karnego

2:1 Dominik Pisarek 90+9’ z karnego 

KSZO: M. Kot – Łazarz, Domagała, Mężyk, Brągiel (46. Lis) – Nowak, Kafel (46. Orlik) – Morys (69. Kron, Zimnicki, Mazurek (76. Pisarek), S. Kot (46. Mrozik)

Wiązownica: Jeż – Grabovskyi, Morąg, Jopek, A. Kasia – Kitliński, (80. Omuru), Michalik, Tonia, Janiczak, (60. J. Wójcik) – Kordas, Jaroch (60. M. Wójcik)

Sędzia: Maciej Kuropatwa (Ruda Śląska)

Żółte kartki: Zimnicki, Mężyk, Morys, Kafel, Orlik, Pisarek – Grabovskyi, Jopek, Kasia, Jeż, Janiczak, Omuru.

Czerwone kartki: Jopek (80. faul), Kasia (2 trener Wiązownicy)