Bez kategorii

Kolejne derby

Sobota to kolejne emocje związane z drużyną KSZO Ostrowiec Świętokrzyski. Tym razem nasza drużyna zagra w Sandomierzu z miejscową Wisła, a więc po raz kolejny w tym sezonie, po raz drugi z rzędu czekają nas świętokrzyskie derby. 

Pomarańczowo czarni pomimo dobrej gry długimi fragmentami w Łagowie ulegli tamtejszej drużynie 1:2. Była to niestety 3 porażka w sezonie i 3 poza domem. W tamtym meczu bramka kontaktowa dała dużo nadziei na odwrócenie wyniku, ale stanęło na tym jednym golu. Cieszyć może jedynie powrót do gry kolejnych zawodników, coraz szersza kadra w porównaniu z poprzednimi meczami i możliwość rywalizacji na konkretnych pozycjach. KSZO potrzebne są jednak punkty, bo tych na początku sezonu uciekło już zbyt wiele i pozycja w tabeli na pewno jest dużo niższa od tej, której spodziewano się po bardzo obiecującym okresie przygotowawczym. 12 lokata przy 8 punktach i 4 oczkach przewagi nad strefą spadkową. Stąd też możemy być pewni, że goście do Sandomierza jadą po kolejny komplet punktów w tym sezonie.

Szanse na to nie są wcale małe, bowiem Wisła w tabeli znajduje się za plecami pomarańczowo czarnych. Raptem 4 punkty, najgorszy bilans bramkowy i przy tym ostatnie miejsce w tabeli odwzorowują ich obecne możliwości. Wisła jednak wydaje się w ostatnich meczach łapać rytm, bo wygrali w Połańcu, urwali punkt z Łagowem, a w ostatniej kolejce byli bardzo blisko zdobycia kolejnych punktów, tym razem przeciwko Unii Tarnów. Zawiodła jednak postawa w końcówce. Wisła po upływie 49 minut prowadziła 3:1 i taki wynik na tablicy trwał aż do 72 minuty. Gościom jednak udało się odwrócić losy spotkania. Z jednej strony znów zawodzi defensywa, bo gospodarze goli w tym sezonie stracili najwięcej, konkretnie 16, zaś z drugiej widać zdecydowaną poprawę w ataku, bowiem w 3 ostatnich meczach zdobyli 6 bramek, czyli aż o 5 więcej, niż w 4 pierwszych starciach. Będzie to dla nich już 4 mecz domowy i nie udało im się jeszcze zdobyć ani jednego punktu, ponieśli komplet porażek. 

Obie drużyny bardzo dobrze znają się jeszcze sprzed sezonu, bowiem grały ze sobą towarzysko. Wówczas to podopieczni Rafała Wójcika byli górą wygrywając 3:0. Ogółem Sandomierzanie są dla KSZO jednym z ulubionych rywali, ponieważ wygrali 4 ostatnie spotkania w lidze. W Sandomierzu nie przegrali w 6 ostatnich spotkaniach, w których wygrali aż 5 razy imponując skutecznością, gdyż w tym okresie zdobyli aż 13 bramek. Liczymy na powtórkę z rozrywki, a więc zwycięstwo w dobrym stylu, bowiem tego ostatnio naszej drużynie brakuje. Do boju KSZO!

Transmisja z tego spotkania zostanie przeprowadzona na platformie PolSport.live: https://polsport.live/mstv/transmisja/1153/wisla-kszo